Jesteś tutaj: › AKTUALNOŚCI :: Kardynał Józef Glemp – Apostoł jedności i zgody
AKTUALNOŚCI

Kardynał Józef Glemp – Apostoł jedności i zgody

Zachęcamy do zapoznania się z kilkoma ciekawymi informacjami o życiu zmarłego niedawno ks. kardynała Józefa Glempa

       Kardynał Józef Glemp – Apostoł  jedności i zgody.

         Wielu słuchaczy wystąpienie Jezusa w synagodze  nazaretańskiej  przyjęło  z radością, inni sceptycznie, a jeszcze inni z wrogością. I tak już dzieje się przez wieki. Wobec głoszonego Słowa  powtarzają się te same postawy, które mieli ówcześni słuchacze Jezusa. Jego słowo dotyczy bowiem nie tylko mieszkańców Nazaretu, dotyczy wszystkich ludzi na całym świecie. Słowo Jezusa dotyczy także każdego z nas, w naszej ojczyźnie i naszej rodzinie.

          Jak zapewne wszyscy wiemy, w środę w Warszawie zmarł Prymas Polski Józef Glemp . Miał 83 lata. Święcenia kapłańskie  przyjął 25 maja 1956 roku, w bazylice prymasowskiej w Gnieźnie. Przez kilka lat przebywał na studiach w Rzymie. Po powrocie do Polski był m.in. sekretarzem i kapelanem prymasa Stefana Kard. Wyszyńskiego.

           Prymasem  Polski  - z woli Jana Pawła II został 7. lipca 1981 roku, pięć miesięcy przed wprowadzeniem stanu wojennego w grudniu 1981 roku. W stanie wojennym apelował „o spokój, o zaniechanie gwałtu, o zażegnanie bratobójczych walk”. „Obejmując urząd, wszedł w samo epicentrum wydarzeń najnowszej historii Polski, Dla wielu   stał się najwyższym autorytetem wskazującym rozwiązania dla całego narodu. To Jemu w dużej mierze zawdzięczamy powstrzymanie w tym okresie bratobójczych walk zbrojnych. Ksiądz Prymas uważał, że trzeba zrobić wszystko, aby nie dopuścić do sytuacji, w której Polacy będą walczyć przeciwko sobie, rozlewając własną krew” – zauważył abp warszawsko-praski Henryk Hoser.

         Mówiąc o „trudnych wyborach”, jakie przyszło podejmować Prymasowi Glempowi w stanie wojennym, w latach 80-tych, Ks. kard. Nycz przyznał, że podziwiał Jego roztropność i mądrość.  Zdaniem kardynała historia przyznała Mu rację co do słuszności takiej postawy. Wszystkie decyzje jakie podejmował Prymas Glemp były zgodne z linią Jana Pawła II.  W trudnych czasach Prymas Glemp roztoczył parasol ochronny nad osobami represjonowanymi , powołując Prymasowski Komitet Pomocy Osobom Pozbawionym Wolności i Ich Rodzinom.  Kardynał Glemp musiał się wówczas wznosić na wyżyny, które były doświadczeniem  dwóch wielkich poprzedników – prymasów: Hlonda i Wyszyńskiego . Niewątpliwie był on ostatnim z wielkich prymasów.          

         Zdaniem wielu hierarchów Kościoła, a także   ludzi świeckich jako Prymas Polski od początku swego urzędowania był człowiekiem niezwykle otwartym na wszelkie budzące się dobro, sprawiedliwość i wzajemną miłość, które miały ostatecznie stanowić autentyczne, moralne podłoże odrodzenia narodu i państwa. Rozumiał, że Kościół w Polsce jest zawsze związany z narodem.

 

          Prymas miał jednak świadomość, że „Kościół nigdy nie może zastępować władz państwowych, politycznych czy administracyjnych” - stwierdził  Arcybiskup Józef Kowalczyk. W trudnych czasach  przełomu apelował:”aby unikać przelewu krwi i aby Polak nie występował przeciwko Polakowi”!

         Sprawa śmierci ks. Jerzego Popiełuszki, zamordowanego przez oficerów SB w październiku 1984 roku. mocno ciążyła Prymasowi. Po latach wyrzucał sobie On , że nie zdołał uchronić przed nią księdza Jerzego.  Sam tez nie ugiął się, choć przez 15 lat SB próbowała nakłonić go do współpracy.

         Zderzenie z wolnością.

         Zmarły Prymas  był również bardzo mądrym pasterzem po 1989 roku. Na początku lat 90. Prymas konsekwentnie opowiadał się za moralnym rozliczeniem z przeszłością, lustracją i narodowym  rachunkiem sumienia. Taki jubileuszowy rachunek sumienia Kościoła przeprowadził w Polsce. Mocno akcentował, że prawdziwe zjednoczenie Europy może mieć miejsce tylko na bazie wartości chrześcijańskich i poszanowaniu dziedzictwa w Jezusie Chrystusie, a nie w laicyzacji i relatywizacji zasad moralnych głoszonych przez Kościół Rzymskokatolicki.

         W czasie Jego prymasostwa zmienił się ustrój Polski i zmieniła pozycja Kościoła, który po 1989 roku musiał na nowo określić swoje miejsce w demokratycznym już kraju. – To było chyba nawet trudniejsze wyzwanie niż doświadczenia stanu wojennego. Bez wątpienia do zasług Prymasa Glempa jako przewodniczącego Episkopatu Polski trzeba zaliczyć przyjęcie ustawy o stosunku państwa do Kościoła w 1989 roku, określenie tych relacji jako autonomicznych w konstytucji, ratyfikację konkordatu, przyjęcie ustawy antyaborcyjnej, powrót religii do szkół.                                               

          W posłudze prymasa Glempa  - zdaniem Prezydenta Bronisława Komorowskiego  było :"tyle samo marzenia o dobrej zmianie, ile rozsądku i zdolności myślenia w kategoriach daleko idącej odpowiedzialności za to, co w ojczyźnie się dzieje i może się dziać w najtrudniejszym okresie". Podkreślił „swoją osobistą, ogromną wdzięczność za posługę i Polsce, i Kościołowi polskiemu, która była udziałem prymasa Glempa w najtrudniejszych warunkach, bo przecież był to prymas trudnego czasu. Jest co wspominać i za co być wdzięcznym Kościołowi.” – dodał prezydent.

 

          W czasie 27 lat prymasostwa (w 2009 roku  prymas senior przeszedł na emeryturę) Jego urząd przeszedł wielką zmianę. Gdy go obejmował w 1981 roku, miał, jak poprzednicy, specjalne uprawnienia Stolicy Apostolskiej do występowania w jej imieniu wobec władz. Wśród członków episkopatu zajmował pozycję szczególną. Jego zdolności mediacyjne pozwalały na wypracowywanie wielu wewnętrznych kompromisów.

         Głowy Kościołów o Prymasie

          Papież Benedykt XVI w liście kondolencyjnym   nazwał zmarłego Prymasa Glempa „apostołem jedności i zgody”. Napisał, że sprawiedliwość była fundamentem Jego miłości do Boga i człowieka. Również hierarchowie  wielu krajów w kondolencjach doceniali te cechy zmarłego i jego zasługi dla kościoła w Polsce i Kościoła Powszechnego

         Z kolei metropolita Sawa , zwierzchnik polskiej Cerkwi, oświadczył, że śp. ks. Prymas był człowiekiem głębokiej wiary. Z pokorą i pełnym poświęceniem służył Kościołowi Rzymskokatolickiemu w Polsce. Z sympatią i szacunkiem odnosił się do Kościoła Prawosławnego.         

Światowe media o śmierci prymasa seniora

         Zagraniczne media podkreślają, że przewodził on Kościołowi w Polsce w trudnych okresach historycznych zarówno dla Polski, jak i dla Kościoła.

         New York Times” określa kardynała Glempa jako „duchowego przywódcę polskich katolików, który pomógł przeprowadzić swój naród przez historyczną i względnie pokojową transformację od komunizmu do demokracji w 1989 roku.                                                

         Niemiecka agencja DPA podała, że kardynał Glemp stał na czele polskiego Kościoła w dramatycznych czasach, ale „nie chciał być wojownikiem o ciętym języku”.

          Natomiast rosyjska agencja ITAR-TASS  podkreśliła, że opowiadał się On za umocnieniem więzi z rosyjską Cerkwią prawosławną. Przez kilka lat prowadził dialog, którego rezultatem była w sierpniu wizyta patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Cyryla w Polsce i podpisanie wspólnego przesłania rosyjskiej Cerkwi i polskiego Kościoła katolickiego do narodów obu krajów.

 

       Pogrzeb

                 Według relacji czuwających przy konającym Prymasie w ostatnich chwilach na tym świecie  Jego myśli   pobiegły do wiernych, dla których przez tyle lat był mądrym pasterzem. – „Polacy, trzymajcie się razem” - powiedział słabym głosem, po czym zasnął.
         Dziś żegnamy człowieka, który całe swoje życie poświęcił dla dobra Kościoła w Polsce. Był żarliwym kapłanem, gorliwym biskupem i roztropnym Prymasem Polski. Przez posługę słowa i sakramentów niestrudzenie przybliżał wiernym Chrystusa.

          Uroczystości pogrzebowe potrwają trzy dni. Już w sobotę o godz. 11 w kościele Wizytek przy Krakowskim Przedmieściu odbyła się msza święta przy trumnie Prymasa. Druga msza żałobna w niedzielę o godz. 9 w kościele Świętego Krzyża. Po niej zostanie wystawiona trumna. W niedzielę o godz. 17 trumna zostanie przeniesiona w kondukcie żałobnym przez Krakowskie Przedmieście i pl. Zamkowy do archikatedry Świętego Jana Chrzciciela, gdzie, zgodnie z  testamentem, zostanie pochowany w poniedziałek.

                Jak wiemy,  w Warszawie trwa budowa Świątyni Opatrzności Bożej  z inicjatywy Prymas Józef Glemp. W Jego zamyśle ma być Wotum narodu  za Konstytucję 3 maja,  za odzyskanie niepodległości i wolności w 1989 roku, a także za pontyfikat Jana Pawła II i za prymasostwo kard. Wyszyńskiego.

Niech  słowa Jezusa przez posługę  wielkiego prymasa docierają  do naszego serca? Zróbmy  wszystko, by Jego słowo usłyszeć i być razem.

 

 

 

----------------

 Wygłoszono na wszystkich Mszach św. w III niedzielę zw. tj. w dniu 27 lutego 2013 r.(czas pogrzebu śp. Prymasa Józefa Glempa).                  

                                                                                            Opracował Ks.St.Tofil

 

...#...